Znakomite widowisko w Lidze A

HOT NEWS LIGA A

Czwarty poniedziałek oznacza oczywiście kolejną rundę w Lidze A. Na starcie pojawiło się 14 z 15 zgłoszonych zawodników, oraz aż 4 „Jokerów”, którzy sprawdzali swoje umiejętności na tle najlepszych kierowców Ekstraligi.

Faza Pucharowa(kwalifikacje)
Awans do Finału A
Początkowe przejazdy pokazały bardzo wysoką formę Karola Stobińskiego i Mateusza Matysa. Obaj kierowcy przodowali w zestawieniu wywołując przy tym nie małe emocje. Ostatecznie kwalifikacje Karol ukończył na P2 a Mateusz na P4. P1 jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić padłu łupem Michała Grzyba, który po miesięcznej nieobecności potrzebował trzech przejazdów by wyprzedzić wszystkich. Bardzo dobrze zaprezentował się Michał Bulak, którego forma zdecydowanie idzie do góry a kwalifikacje ukończył on na P3! Stawkę w Finale A uzupełnił Dawid Zagól P5, Wojtek Grzyb P6 – zawodnik, który nie tak dawno sięgał po halowy Puchar Polski ma w tym momencie zdecydowany spadek formy, oraz Tomasz Walas P7, po którym również liczymy nieco więcej.

Awans do Finału B
Do Finału B awans zaliczali kierowcy z miejsc 8 – 13. Na P1 w Finale B zakwalifikował się Jacek Stryszowski. Tuż za nim po fazie pucharowej znalazł się jeden z „jokerów”, Marcin Ulman, który na co dzień startuje w Lidze B. Słabsza forma dopadła również Janusza Meissnera. Zawodnik z TOP5, a oczątku edycji notuje obecnie mocny spadek w dół, a P10 po kwalifikacjach jest napewno poniżej jego oczekiwań. Z P11 zadowolony może być natomiast Przemysław Wojnicz, który co rundę jedzie bardzo równo i powoli dogania swoimi czasami zawodników z wyższych lokat. Dwa ostatnie miejsca zajęli: Wojciech Stobiński P12 i drugi z „jokerów” Patryk Łuczak P13.

Awans do Finału C
Miejsca w Finale C to zakres P14 – P18, czyli ostatnia „5” z Fazy Pucharowej w V GP. Na czele „joker” nr. 3, czyli Dominik Ulman. Tuż za nim wielka nadzieja polskiego sportu motorowego, Jerzy Glac, który swoimi rękami musi udźwignąć nie tylko ciężar gokarta, ale również prawie 2x więcej niż jego własna masa. P16 to już pozycja Mateusza Korneckiego, który wyprzedził 4-go „jokera”, bardzo doświadczonego Filipa Włodarczyka. Natomiast całą stawkę od końca atakował Łukasz Kasperczyk z P18.

Wyniki po Fazie Pucharowej:

Faza Finałowa(wyścigi)
Finał C
Szybko po starcie okazało się, że Dominik Ulman będzie musiał się napocić, aby utrzymać pozycję przez Jerzym Glacem. Młody zawodnik od początku naciskał na rywala wyczekując otwarcia Pit Stopów. Bardzo ciekawie wyglądała również jazda Filipa Włodarczyka, który od początku nękał Mateusza Korneckiego. Dwie widoczne „pary” na torze bardzo szybko przeniosły nas do nie małych emocji tego wieczoru. Po otarciu parku maszyn rozpoczęły się rotacje. Włodarczyk bardzo mądrze wykorzystał ten moment mając przez długi okres czasu zupełnie wolny tor, pozwalający kręcić dobre czasy. Podobnie zachował się „Jerzyk”, lecz w jego przypadku nie zawsze był to zupełnie czysty przejazd. Od stawki odstawał nieznacznie Łukasz Kasperczyk. Jego najlepszy czas okrążenia na poziomie 26,050s był o 0,3s gorszy od czasu P4 należącego ostatecznie do Mateusza Korneckiego. Filip Włodarczyk ukończył wyścig na miejscu 3, natomiast P1 trafiło w ręce Jerzego Glaca, który ostatecznie wyprzedził Dominika Ulmana.

Finał B
W tym biegu na starcie było już nie 5, a 7 kierowców co zawsze podnosi emocje. W Finale B toczy się również walka o awans do Finału A, więc rywalizacja jest jeszcze bardziej zacięta. Początkowe okrążenia po zjeździe „gokarta bezpieczeństwa” wyłoniły nam lidera wyścigu, Jacka Stryszowskiego. Kilka dobrych metrów za Stryszowskim toczyła się walka pomiędzy pozostałymi zawodnikami. Po kilku minutach na P2 przesunął się Janusz Meissner a jego tempo było tak dobre, że z okrążenia na okrążenie doganiał lidera wyścigu. Bardzo ciekawie zrobiło się za prowadzącą dwójką. Wyglądający na zawodnika, który „odpuścił” wyścig Wojciech Stobiński postanowił włączyć się ponownie do wyścigu. Bardzo dużo zyskał na tym Przemysław Wojnicz, który poradził sobie z Marcinem Ulmanem, który natomiast spadł w pewnym momencie aż na miejsce 7(!). Całą sytuację mógł również wykorzystać Patryk Łuczak, lecz błąd w Pit Stopie sprawił, że po ostatniej zmianie wyjechał on nie na P4, a na P6. Trzech zawodników: Wojciech Stobiński, Jerzy Glac i Patryk Łuczak, zacięcie walczyli o pozycję. Wszyscy skupili się na tej właśnie rywalizacji, gdy nagle..szansę na wygranie wyścigu miał Janusz Meissner. Po jednym z Pit Stopów, Meissner wyjechał tuż za prowadzącym Stryszowskim. Gdy wydawało się, że po kolejnym zjeździe do parku maszyn przez obu zawodników nastąpi wymiana pozycji..fatalny, techniczny błąd popełnił Meissner przez co stracił kilka metrów. Gdy wyścig zbliżał się do końca nastąpiło jedno z najlepszych wyprzedzeń Ekstraligi. Ogromne zamieszanie na jednym z zakrętów wykorzystał Marcin Ulman, który przecisnął się przy bandzie wychodząc na P4 i tak kończąc ten bieg. Janusz Meissner po 5ciu z rzędu wygranych w Finale B, musiał tym razem oddać pozycję Jackowi(biorąc chyba przykład z mistrza finałów Ligi B – Antka Kucharskiego, któremu również nie sprzyjała fortuna w ostatnim GP).

Finał A
Tak zaciętego finału chyba jeszcze nie było. Każdy z kierowców miał bardzo dobry moment, aby chwile później stracić wypracowane tempo. Każdy z obserwatorów był ciekawy czy Karol Stobiński będzie w stanie wyprzedzić Michała Grzyba. Lider Klasyfikacji Generalnej mimo nieco słabszego karta nie jest jednak łatwym rywalem. Karol robił co w jego mocy, lecz ciągle brakowało odrobiny szybszego tempa i szczęścia na torze. Mało tego, znakomitą jazdą popisywał się Dawid Zagól. Minuty mijały a Dawid przeskakiwał z P5 ostatecznie na P2 i to on pod koniec wyścigu był tym, który najpoważniej zagrażał Michałowi w wygranej. Wygrany Finału B, Jacek Stryszowski miał swój dzień! W najważniejszym biegu wyprzedził nie tylko Tomasza Walasa ale również Wojciecha Grzyba, który mimo iż dwoił się i troił..zajął ostatecznie P7. Bardzo dobrze jechał również Mateusz Matys, którego P4 jest niespodzianką. Mateusz jechał bardzo, bardzo dobrze..dlaczego utrzymał swoją 4 pozycję? Naszym zdaniem nieodpowiedni czas na zjazdy do Pit Stopów spowodowały, że nie miał on możliwości wyprzedzić swoich rywali, których z każdą minuta miał coraz bliżej. Końcowe minuty skupiały się nie tylko na tym kto ostatecznie wygra Finał A, wciąż nie było wiadome w ogóle kto skończy na jakiej pozycji poprzez nieobliczalności każdego z kierowców ale przede wszystkim na osiągnięciu jak najlepszego czasu, który jest tak samo ważny jak miejsce w finale. Tego właśnie brakło liderowi. Michał bronił P1 przez całe 15 minut i nie był w stanie wykręcić wystarczająco dobrego czasu, aby wygrać całe zawody. Czasówka padła łupem Karola Stobińskiego, natomiast dopiero 5(!) czas Michała Grzyba sprawił, że podczas jego obecności na zawodach po raz pierwszy uznał wyższość swojego rywala. Gorzej bieg finałowy pojechał Michał Bulak, lecz dobry wynik po kwalifikacjach jak również dobry czas w finale spotkał się z zajęciem 3 pozycji ex aequo z Dawidem Zagólem, który genialną jazdą awansował z P5 na P2!

Wyniki V Grand Prix w Lidze A:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *