Poniedziałkowa rywalizacja w ramach II Grand Prix Ligi B, poprzedzona została zaległą rundą finałową z I Grand Prix. Na starcie nie pojawił się jedynie Misha Demkiv, natomiast do rywalizacji postanowiło dołączyć dwóch nowych kierowców: Artur Strojny i Dawid Klarman – obaj zostali ustawieni na ostatniej pozycji w Finale B, bowiem nie brali udziału w rundzie pucharowej w I GP.
Rozstawienie zawodników przed wyścigami z I Grand Prix:
FINAŁ B
Zaraz po starcie mogliśmy zobaczyć błyskawiczny awans o 2 pozycje faworyta tego wyścigu, Dawida Klarmana. Nowy kierowca w stawce od początku był uważany za tego zawodnika, który mimo startu z pozycji 7 będzie w stanie walczyć o zwycięstwo. Oczywiście pozostali uczestnicy za wszelką cenę chcieli osiągnąć jak najlepszy rezultat. Trzeba przyznać, że wyścig był bardzo czysty. Dla większości zawodników był to pierwszy wyścig co powodowało spokojną jazdę. Bardzo zdeterminowany Dawid Klarman walczył jak tylko mógł by dogonić czołówkę. Dobre tempo Łukasza Kasperczyka utrudniało mu jednak to zadanie, a wszyscy obserwujący z zaciekawieniem patrzyli na to czy Kasperczyk obroni pozycję lidera w wyścigu.
Po kilku minutach było już wszystko jasne. Dawid Klarman wyprzedził dosłownie wszystkich i z każdym okrążeniem powiększał przewagę nad rywalami. Za jego plecami toczyła się prawdziwa walka o miejsca. Na brawa zasługuje Krzysztof Gałązka, który powoli przeskakiwał z początkowej 6 pozycji na wyższe szczeble.
Ostatecznie 1 miejsce zajął faworyt, Dawid Klarman, lecz jego przewaga była 11 sekundowa, nad drugim Łukaszem Kasperczykiem co zasługuje na uznanie. Trzeci ostatecznie był w/w Krzysztof Gałązka, który awansował na tą pozycję z miejsca 6! Drugi debiutant, Artur Strojny, zdołał awansować o dwie pozycje z 7 miejsca(chwilę po starcie z 8 miejsca) na miejsce 6.
FINAŁ A
Po awansie Dawid Klarmana, Finał A zapowiadał się znakomicie. Mocniejsza stawka nie dawała już takiej gwarancji na wygraną, a głównymi konkurentami mięli być Tomasz Możejko(1 pozycja) i Jerzy Glac(2 pozycja). Po pierwszym okrążeniu największym wygranym okazał się..Dawid Klarman. Jego główni rywale na drugim zakręcie stracili bardzo wiele, a przyczyną tego był faul „Jerzyka” na Tomaszu Możejce, przez co ten pierwszy dostał 5-sekundową karę, a drugi stracił 2 pozycje. Liderem wyścigu został Przemysław Wojnicz, który trzymał bardzo dobre tempo odjeżdżając tym samym pozostałym uczestnikom. Dopiero fatalny błąd przy pit stopie lidera wyścigu sprawił, że stracił on swoją pozycję. Rywale wykorzystali to bezwzględnie co zepchnęło Wojnicza na miejsce 4. Pozostali kierowcy walczący w Finale A bardzo dużo tracili przy zmianach. Proste błędy decydowały o tym, że czołowi kierowcy powiększali swoją przewagę.
Kilka okrążeń przed końcem wyścigu Dawid Klarman wkręcił się na 1 miejsce. Jego czasy były tak dobre, że dały mu nie tylko pierwszą pozycję ale również zdeklasowały rywali w rywalizacji o najlepszy czas wyścigów. Na drugiej pozycji, na mecie zameldował się Tomasz Możejko, który zaciekle toczył walkę z Jerzym Glacem, trzecim zawodnikiem w wyścigu.
Największy awans osiągnął oczywiście Dawid Klarman, który awansował z 8 pozycji na pozycję 1!!!