Czwarty poniedziałek marca = III Grand Prix w Lidze B! Już jutro o godzinie 19:00 startujemy z kolejnymi, kartingowymi emocjami na torze Racing Kart w Sulechowie. Do rywalizacji przymierzanych jest na ten moment 13 zawodników, zatem zachęcamy wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w rywalizacji.
Miejsca 1-5
Pierwsza piątka zapowiada nam niezwykłe emocje. Dawid Klarman, który ma za sobą 1,5 GP, stara się gonić czołówkę zajmując obecnie 4 pozycję. Jego główny rywal w poprzedniej rywalizacji, Jerzy Glac, ma za sobą dwa równe występy, które dają mu pewne, drugie miejsce w Klasyfikacji Generalnej, tracąc jedynie punkt do lidera. Liderem wciąż jest Tomasz Możejko. Bardzo dobrze radzący sobie zawodnik, który charakteryzuje się agresywnym stylem jazdy prowadzi w rywalizacji i trzeba przyznać, że najbliższe GP może być dla niego równie dobre co pierwsza rywalizacja w tej edycji. Na trzecim miejscu podium wciąż znajduje się Przemysław Wojnicz. Podobnie jak Jerzy Glac, swoją równą jazdą zyskuje on miejsca w KG i jeżeli utrzyma swoją formę, śmiało może myśleć o obronie tego miejsca. Łatwo nie będzie bo tuż za plecami znajduje się Klarman, lecz wyścigi nauczyły nas jednego..są nieobliczalne 🙂 5 pozycja należy do Mateusza Korneckiego, który musi uważać na takich zawodników jak Dawid Widyna i Łukasz Kasperczyk, którzy mocno depczą mu po piętach.
Miejsca 6-10
Pierwsze dwie pozycje w drugiej „5” należą właśnie do Dawida Widyny i Łukasza Kasperczyka, którzy mają chrapkę i możliwości na znacznie lepsze wyniki. Nie inaczej jest z młodym Antkiem Kucharkim, który trzyma równą formę, dokładając do tego regularny trening, co naszym zdaniem powinno przełożyć się na lepsze wyniki. Radosław Kmita to na ten moment „samotny jeździec”, który do 8 pozycji ma 5 punktów straty a rywalem za nim mają do niego 3 punkty. Bezpieczna pozycja w środku tabeli tego zawodnika może mu pozwolić na swobodny atak na wyższe szczeble. Ostatni w tym zestawieniu to Misha Demiv, który nie pojawił się na II GP. Czy będzie na III? Jeżeli tak to może on mocno pokrzyżować plany faworytom.
Miejsca 11-14
Zdecydowanie najbardziej wyrównana stawka w całej rywalizacji. Pomiędzy 11. Krzysztofem Gałązką a 14. Arturem Strojnym są zaledwie 2 punkty różnicy. W tym gronie mamy jeszcze Dawida Mirka i Stanisława Kolonko. Typowanie pozycji tych zawodników jest ciężkie, lecz zdajemy sobie sprawę, że słabsze miejsca są spowodowane gównie błędami w pit stopach lub, w przypadku Artura Strojnego, późniejszym dołączeniem do rywalizacji.
Kto jutro zwycięży? O tym dowiemy się koło godziny 22:00, lecz zapraszamy wszystkich na start rywalizacji, który rozpocznie się o godzinie 19:00 🙂